Translate

piątek, 21 listopada 2014

Historia pewnej choinki.

Postanowiłam spróbować swoich sił i w tym roku szykuję się na kiermasz świąteczny- zobaczymy czy coś z tego wyjdzie. W związku z powyższym cały czas coś kleję, lepię bądź majstruję przy świątecznych tworkach. Jesień dość długa i nasze brzozowe wzgórze trochę bardziej niż w innych latach zostało przygotowane do zimy. Nasze brzozy zostały mocno przycięte i wszędzie walały się sterty brzozowych gałązek. Właśnie te gałęzie natchnęły mnie do stworzenia choinki. Poszperałam w necie  dodałam masę inwencji własnej w szczególności w tworzeniu drzewka i powstała trochę niekonwencjonalna choinka. Oj zajęło mi stworzenie sporo czasu  nie wspomnę o pokaleczonych drutem palcach, prawie wybitych przez brzozowe witki oczach i setkach poprawek. Ciągle coś odstawało , witki były nieposłuszne i nie chciały trzymać formy, tu była dziura, tam kołtunek i ciągle coś. Jednak pierwsze koty za płoty i drzewko stanęło w moim salonie, takie łyse i proszące o ubranko. Kolejna batalia to własnie ozdoby , to nie pasuje , to nie takie i wtedy  eureka - choinka ma być w bieli. I zaczęło się tu nie ma , to za duże to za małe , w tym sklepie jest tylko 1 pudełko - po wielu poszukiwaniach  choinka  zyskała strój. Cały czas mi się wydawało , że kupienie czegokolwiek w dzisiejszych czasach nie jest problemem jednak życie pokazało, że czasami trzeba się mocno natrudzić aby osiągnąć cel.Choinka ma prawie metr wysokości  i prezentuje się tak.

Przepraszam za jakość zdjęć bo pogoda fatalna do fotografowania.

Dziękuję za wszystkie odwiedziny i pozostawione komentarze.

19 komentarzy:

  1. Piękna taka choinka, bardzo podobają mi się właśnie takie proste, naturalne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pracowita pszczółka z ciebie:) Choinka bardzo fajna i wianki poniżej również:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała choinka, coś pięknego - jeszcze takiej nie widziałam :) Powodzenia na kiermaszu - z takimi ozdobami na pewno będziesz mieć "wzięcie" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać, że się napracowałaś. Okiełznanie gałązek na pewno kosztowało Cię wiele trudu, ale efekty Ci to wynagrodziły :-) pozdrawiam i życzę powodzenia na kiermaszu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Monia - Choinka jest przepiękna, ale nie tylko ona. Ile pracy w nią włożone wie tylko ten - kto robi takie rzeczy własnoręcznie. Podziwiam Cię za wytwory twojej fantazyjnej głowy ale i rąk umęczonych pracą. Gratuluję wielu pomysłów !!! Jagoda

    OdpowiedzUsuń
  6. Niekonwencjonalna ale za to jaka nietuzinkowa ozdoba powstała! Świetna praca.
    Naturalność i prostota. Super!

    OdpowiedzUsuń